łola boga! nie było mnie tu lata świetlne!
dlaczegoż?
poniewoż:
1. nie odchudzam się, ale nie znaczy to, że nie chudnę. przestałam śledzić każdy kęs, planować i panikować. żyję, jem, działam, a kg jakoś sobie same lecą... :)
2. nie mam w ogóle czasu - za tydzień wracam do pracy, a w dodatku powoli rozkręcam własny byznes :D póki co wszystko jest w powijakach, ale już pierwsze kroki poczynione. będzie się działo dużo więcej
3. lubię pisać, gderać i pitolić o wszystkim i o niczym, a ileż można o odchudzaniu? a nie chcę tu smęcić nie na temat, skoro to portal dla chudnących :)
dlatego wyniosłam się na bardziej neutralny grunt, gdzie mogę pitolić ile wlezie!
jeśli się komuś za mną stęskniło, to zapraszam TU
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
revelek
29 czerwca 2012, 21:44bloguję się trochę dalej :)
Hebe34
29 czerwca 2012, 20:55Gdzie jesteś kobieto????????????????????????
hugebelly
14 czerwca 2012, 19:14e tam, uważam, że Vitalia to nie tylko odchudzanie, że to pamiętnik o wszystkim, bo czyż od tego jak wyglądamy nie zależy jak się czujemy i funkcjonujemy? wszystko jest ze sobą połączone :) zacznę czytać bloga, ładną masz buźkę, ale się uśmiechnij czasem ;P
revelek
14 czerwca 2012, 14:24podziękowała :)
luckaaa
14 czerwca 2012, 14:08ale fajny blog :)
revelek
14 czerwca 2012, 12:45arsenko, nie znudziło, nie znudziło. po prostu szukam nowego wiatru w skrzydła :) będę tu czasem zaglądać, ale nie chcę już poświęcać 100% swojego czasu na V. mimo wszystko, zapraszam czasem na moje pitolenie :)
arsenka
14 czerwca 2012, 12:13no wiesz czuję się opuszczona .... hihi .... jak możesz nas tak zostwaić... ??? przecież my tu nie tylko o odchudzaniu gawędzimy... no ale twój wybór skoro Ci się znudziło nasze towarzystwo ... ja nie mam czasu na dwa portale ... pozdrawiam... powodzenia we własnym biznesie ...