udało mi sie opanować moj monstrualny apetyt, ale wciąż mam problemy z opanowaniem swojego lenistwa....
już drugi tydzień wybieram się na siłownie.... i jakoś ciagle mi nie po drodze! może to dziś jest ten dzień???????
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Oliooo
12 października 2007, 16:08CZEŚC WIDZE ŻE STARTUJEMY Z TEJ SAMEJ WAGI ŻYCZE POWODZENIA