Nie mam czym się chwalić, może tym, że w końcu dogoniłam wagę paskową, teraz najważniejsze zrzucić te cholerne 3 kg do końca maja, czyli mam na to całe 3 tygodnie, muszę wyznaczać sobie takie małe cele i małymi kroczkami dążyć do celu.
A ja chora na maxa, nosa nie czuję a przede mną @, masakra jakaś. Tak na prawdę od środy coś mnie brało ale dopiero od wczoraj wzięło mnie na poważnie, nie mam na nic ochoty, dziś śniadanie zjadłam jakoś po 13, choć wstałam po 8, po prostu nie chciało mi się jeść.
Do galerii dodała aktualne zdjęcie, brzuchol jeszcze wielki, jeszcze te cholerne 13 kg do celu i wtedy to będzie już w miarę ok, ale wiadomo teraz to już trudniej i wolniej mi to moje odchudzanie idzie, ale nie poddam się, moim celem jest osiągnąć cel i utrzymywać wagę w granicach 70-72 kg----MAX.
blekitnykocyk
12 maja 2015, 19:39ja też muszę zrzucić 3 kg do końca maja. :D moj mały cel. ;p powodzenia. ;p
sempe
11 maja 2015, 09:21ze zdjęcia nic nie wynika, pokaż całą sylwetke:-) zdrówka Ci zyczę i nadal trzymam kciuki za dalsze efekty!
saga86
11 maja 2015, 09:09U nas to tak podobnie :) ja jestem właśnie tydzień po chorobie i tydzień po @ też miałam razem te dolegliwości, ale to już za mną. Bardzo Ci współczuję i życzę powrotu do zdrowia :) masz już blisko do 7 :) więc nie poddawaj się :) ciesz się ja mam trochę dalej :)
antek1
10 maja 2015, 21:53dla mnie tez te 70kg noo, 72 to jest waga gdzie czuje sie (juz chyba nie pamiętam jak to było) dobrze, Nie stawiam sobie nierealnych celów58kg czy cos. Eh no mam nadzieje ze przyjdzienam sie jeszcze cieszyc z tej 70ki co? pozdrawiam
Agnes2602
10 maja 2015, 21:53Oj to ładnie,ja dogonię pasek może za tydzień lub dwa bo @się zbliżać będzie za tydzień.A potem wyjeżdżam na komunię na tydzień i z nowu wrócę i będę gonić pasek,u mnie to syzyfowa praca od zimy.Pozdrawiam.
ideafix
10 maja 2015, 20:18byle do przodu! zdrowiej!
renia2014
10 maja 2015, 20:20dzięki:)
Grubaska.Aneta
10 maja 2015, 19:53Kochana zdrówka życzę dużo zdrówka.
renia2014
10 maja 2015, 20:20dzięki:)