Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2500 spalonych kalorii

9 czerwca 2013

Witajcie,

nie zrealizowalam swojego planu i nie udalo mi sie pokonac zamierzonych km ale nie skonczylo sie najtragiczniej.

Czas zaczac sie pakowac do Polski. Jak ogladam zdjecia to az mnie przeraza ta woda w Warszawie, tym bardziej, ze musze tam rowniez jechac na 2 dni:((

renia1805
10 czerwca 2013, 13:46

Tak ale w tym tygodniu z aktywnoscia bedzie kiepsko:'(
renia1805
10 czerwca 2013, 10:24

Duzo osob z dziecmi jezdzi, nawet malutkimi. Trzeba miec tylko specjalny kosz:D
caradeha
10 czerwca 2013, 10:15

Ale widziałam w Endomondo, że i tak dużo przejechałaś:) Ja tęsknię już za rowerem, ale z małym dzieckiem mamy problem:( Może w przyszłym roku na wakacje wsadzimy Zuzkę w fotelik na rower i pojedziemy razem:)
renia1805
10 czerwca 2013, 09:46

Oh chcialabym bardzo:P
NextAngel90
10 czerwca 2013, 08:58

a i dziękuję za zaproszenie;)
NextAngel90
10 czerwca 2013, 08:58

Spokojnie:) pogoda jest w kartkę, ale może załapiesz się na jakiś ładny dzień;) miłego urlopu:)
renia1805
10 czerwca 2013, 07:33

Mam nadzieje:))
paolitta
10 czerwca 2013, 03:34

....czytalam na necie o tech pwodziach w Europie ....masakra jakaś, udanego urlopu mimo wszystko
MllaGrubaskaa
9 czerwca 2013, 20:05

W Pl pada praktycznie wszędzie.