Nie piszę codziennie swojego pamiętnika, bo nie mam o czym
pisać. Dnie są takie same nic nowego się nie dzieje.
Ciągle jest upał taki, że ciężko wytrzymać.
W czwartek o godz 18:00 było 39 stopni.
To ile musiało być w samo południe???
I wcale nie ma się na ochłodzenie.
Ćwiczeń nie ma wcale, bo ciężko mi jest się ruszać
w takim upale i przy mojej wadze.
Dierkowo jest dobrze. Przy takim upale to tylko
się pije jak smok i zjada dużo owoców.
Na nic innego nie ma ochoty.
Rowerkiem nie jeżdżę bo mogę jeździć tylko
w południe jak dziadek jest w łóżku i wypoczywa.
Jednak w tych godzinach jest taki gorąc, że nie ma
szans aby się przejechać.
Dzisiaj dostałam @ i jestem do niczego.
Następny wpis wrzucę w poniedziałek jak się zważę.
ŻYCZĘ WSZYSTKIM POWODZENIA!!!
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA ŻYCZENIA URODZINOWE WIEM, ŻE PÓŹNO ALE LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ!!!!
sardynka50
13 sierpnia 2012, 19:06Dziękuję ;-)
flipi190185
7 sierpnia 2012, 10:54Hej, dzięki za miłe powitanie:) u nas tez były upały,ale w nocy popadało więc już jest lepiej,ale znowu robi się ciepło.pozdrowionka
Martaa91
6 sierpnia 2012, 22:22dziekuje:)
schmetterlingjojo
6 sierpnia 2012, 20:13nie depresje , tylko zaburzenia odzywiania. na szczescie juz tylko sporadyczne napady kompulsywnego obzarstwa. wczesniej bylo na prawde nieciekawie.
lunatyczka58
6 sierpnia 2012, 19:22U mnie dzisiaj na termometrze w cieniu było 37 ufffffffff... a przecież tu nie Włochy! Też mam serdecznie dość, ale damy radę! :)
sardynka50
5 sierpnia 2012, 08:49Też nic mi się nie chce....wprawdzie rowerowe wyprawy kontynuuję...ale gimnastyki zero...trzymaj się ! Miłej niedzieli...pozdrawiam...
aeroplane
4 sierpnia 2012, 23:09u mnie taka sama pogoda, jak cwicze to mam mokra podloge od potu :/ a zapowiadaja jeszcze wieksze temp :/
Martaa91
4 sierpnia 2012, 23:00oj tak pogoda czasem jest okropna szczegolnie jak jest duszno a Ty w tej slonecznej Italii to pewnie strasznie sie meczysz:* biedna moja:* nie martw sie przyjdzie czas ze zmotywujemy sie do cwiczen:)
PauGirl
4 sierpnia 2012, 22:51Kochana to, co trzeba zrobić w upał. Trudno mi coś poradzić, ponieważ sama nie potrafię i nie mam metody skutecznej walki z upalną pogodą. Cóż sama pijam wtedy wodę z cytryną i miodem, bowiem jest taka orzeźwiająca. U mnie też były upały. Teraz trochę pochmurno, no ale i tak pocę się bardzo. :(
tdro13
4 sierpnia 2012, 22:24u nas nie lepiej, ratuje nas klima za to od tej machiny aż w uszach brzęczy.