Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12 dzień
2 marca 2012
Dzisiaj też tak jak wczoraj była piękna pogoda. Wzięłam mojego podopiecznego na spacer. Był bardzo zadowolony. Zrobiłam dzisiaj 4 pralki prania, a więc jutro czeka mnie dużo prasowania. Podobno przy prasowaniu też można dużo kalorii spalić. Dzisiaj skusiłam się i zjadłam jedną bułkę. Mam nadzieje, że ta bułka nie zniszczy mojego wysiłku dietowego. W poniedziałek ważenie. Już się boje. Nie wiem dlaczego za każdym razem, gdy myślę o stanięciu na wadze denerwuję się. Czy wy też tak macie??? Dzisiaj moja córcia kończy 16 lat. Tak mi jest smutno, że muszę być daleko od domu. Ta tęsknota jest straszna. Marzec to jest miesiąc pełen imprez. W tym roku ominie mnie wszystko. Dzisiaj urodziny córci, we wtorek urodziny męża, w środę urodziny synusia kończy 15 lat. Oprócz tego 13 marca imieniny teściowej, bo Krystyna, 19 marca imieniny męża bo Józef. Jedyną pociechą tego wszystkiego jest to, że nie będę się musiała powstrzymywać od jedzenia pyszności na imprezach, bo mnie nie będzie. UDANEGO WIKENDU DZIEWCZYNKI!!!! Bajka mnie pytała w której części Włoch pracuję. Pracuję w Baone, to jest tak mniej więcej w połowie drogi między Bolonią a Venezią.
Maxwella
3 marca 2012, 08:53Wszystkiego dobrego dla dzieci z okazji urodzinek!
o.n.a...
3 marca 2012, 08:15ja też mam urodziny w marcu - zaimprezujemy razem na Vitalii!!! :))