Wykupiłam dzisiaj dietę vitalii- na razie tylko miesiąc bo nie wiem czy dam radę. Ale jestem dobrej myśli. Męża też poinformowałam żeby mnie tym razem wspierał i żeby się nie śmiał jak będę ćwiczyć. Obiecał, że będzie spokojnie patrzał i nie będzie nic komentował.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.