Witam, serdecznie. Powróciłam po kilku latach jako córa marnotrawna. Niestety z JOJO i to sporym... muszę schudnąć,to mój priorytet życiowy.
Źle się czuję z tymi kilosami, męczę się, siadł mi kręgosłup i takie tam duperele.... Chcę schudnąć dla zdrowia i lepszego samopoczucia. Bo jest mi z tym źle i kropka.
Liczę na Wasze wsparcie kochane duszyczki, wiem, że można na Was liczyć.
To tyle na początek.....bo się wzruszyłam.:)
Jakoś nie mogę poradzić sobie z suwaczkiem, :( może się uda.
Pozdrawiam wszystkich...
Blondynka94
18 maja 2014, 23:18powodzenia! nie daj się kilogramom!
efka55
17 maja 2014, 22:52Witaj. Ja po zimie mam więcej niż rok temu. Trudno nie zniweczyć wysiłków ale bierzemy się do roboty.
zdrowa.dieta
17 maja 2014, 20:22Powodzenia :)
Wiosna122
17 maja 2014, 19:40dołącz więc do nas córko marnotrawna :D i walcz :) ale nie tak na jeden raz ale na zawsze zmień swoje zycie! Tego ci życzę!