03/03
8:00 - banan, orzechy laskowe, płatki migdałowe i pestki słonecznika w jogurcie naturalnym;
ok. 300 kcal
kawa z mlekiem
ok. 50 kcal
12:00 - 2x chlebek razowy z twarożkiem ze szczypiorkiem i rzodkiewką, croissant + mix świeżych owoców
ok. 400 kcal
kawa z mlekiem
ok. 50 kcal
16:00 - miseczka zupy grochowej + dwa pulpety wołowe z gotowaną marchewką i pietruszką + surówka z kiszonego ogórka z cebulą
ok. 550 kcal
19:00 - baton owsiany, jabłko i pomarańcza
ok. 350 kcal
min. 1,5l wody +
poranne ćwiczenia +
____________
do teraz +- 1700 kcal
ale
o 22:00 mam lot do Bristolu, więc mam ze sobą jeszcze przekąski do samolotu: mix orzechów, baton owsiany i jabłko. W ogóle nie sądzę, że przez następne trzy dni będę miała zdrowe jedzenie, bo zamierzam wypić trochę alkoholu, w końcu odwiedzam znajomych po 6miesiącach. I zabijcie mnie, ale po tym alkoholu na bank zjem frytki z serem, bomba kaloryczna - wiem, ale jakie to jest pyszne.
Dobra, czyli do wtorku cheat weekend mode: on. Buziaki.
roogirl
3 marca 2016, 19:25Orzechy laskowe mmmm, też jutro zjem :)
CookiesCake
3 marca 2016, 19:20Bylebyś wrócila na dobre tory ;)