Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zdrada


Nie daje rady..nie umiem się odnaleźć w codzienności.. rozproszona jestem..

Zdrada po pijaku z przypadkową panną.. nie ma już co zbierać..nie wiem czy po czymś takim można się jeszcze kiedyś zejść i posklejać to co się rozpadło..

Boli jak cholera, pierwsza osoba przed która się tak otwarłam, zaufałam na maksa i po 3,5 roku wykręca taki numer..

Powiedział że zniszczył życie mnie i sobie, że nie wie czemu to zrobił i że nikogo nigdy tak nie kochał jak mnie.. czy to w ogóle prawda jest..

Na tą chwilę nie umiem go znienawidzić..

Boję się życia bez niego.. boję się, że się z tego nie pozbieram, boję się że już zawsze będę go kochać mimo tego co mi zrobił..


  • Kamillla1991

    Kamillla1991

    6 czerwca 2013, 20:58

    szczerze??? gorsza zdrada na trzeźwo

  • caradeha

    caradeha

    6 czerwca 2013, 15:00

    Kochasz, ale on widząc Twoją naiwność może zrobić to jeszcze raz. Odejdź od niego, poszukaj kogoś w internecie może zakochasz się jeszcze raz:)

  • barhoumi

    barhoumi

    6 czerwca 2013, 11:16

    Jeśli nie jesteście małżeństwem to ja bym sobie dała z nim spokój, póki na to pora. Jeśli jesteście już po ślubie to już trochę inna bajka, zwłaszcza jeśli macie dzieci lub kredyt hipoteczny. Ja kiedyś pogodziłam się z jednorazową zdradą, wtedy jeszcze chłopaka i to był błąd. Koniec końców doszło do ślubu a potem rozwodu. Na szczęście udało mi się na nowo posklejać życie i znaleźć miłość. Obecnie jestem w ciąży, bardzo szczęśliwa i nigdy przenigdy nie wybaczyłabym zdrady.

  • szukammotywacji

    szukammotywacji

    6 czerwca 2013, 11:09

    a życie w strachu, że znowu to zrobi byłoby łatwiejsze???? nie zadręczaj się tym, bądź silna i idź dalej. Młoda jesteś - całe życie przed Tobą :)

  • jolakosa

    jolakosa

    6 czerwca 2013, 11:07

    Współczuję na prawdę, mnie mąż zranił tylko raz, pisał i gadał z 2 dziewczynami tylko telefoniczne, minęło już 8mc i kiedy tylko o tym pomyśle rozpier... mnie od środka, wie jaki błąd popełnił jak bardzo to bolało, no fakt Ale to nie zdrada fizyczna ale dla mnie to było równie bolesne, ale teraz wiem że nigdy nie wybaczyla bym zdrady nigdy, wolałabym zostać sama z dziecmi niż psychika by mnie miała wykończyć i znalazła bym się w jakimś szpitalu psychhh i nigdy ale nigdy bym już mu nie zaufala także bye bye chłopie !!

  • MonikaK21

    MonikaK21

    6 czerwca 2013, 10:55

    ciężko jest, ale życie to nie bajka... Ja bym nie wybaczyła, choć mam dzieci. Dla mnie to męska dziwka, bo tak by powiedział facet do kobiety, jakby go zdradziła.

  • MadameRose

    MadameRose

    6 czerwca 2013, 10:54

    Napiszę dość kontrowersyjnie....to w końcu seks, szybki numerek, jak sama napisałaś "po pijaku i jednorazowo". Oczywiście jak będzie cię zdradzać na prawo i lewo to taki związek nie ma sensu, ale...czasem nie warto zaprzepaszczać 3,5-letniego związku z powodu jednego błędu. Miłość nie puka do naszych drzwi każdego dnia to ewenement. Jeśli wasza jest prawdziwa przetrwacie to. Nie znam twojego faceta, ale musisz zdać się na intuicję. Sumienie, zaufanie, sentymenty odstaw na chwilę na bok i zapytaj swego serca czy widzi w Nim prawdę?

  • oliwia130

    oliwia130

    6 czerwca 2013, 10:54

    ciezko jest zapomniec nigdy nie przestaniesz o nim pamietac,czas moze i leczy rany ale nie usuwa z pamieci wydarzen.Ja nadal po 7 latach rozstania pomimo ze ulozylam sobie zycie nigdy nie przestalam pamietac o krzywdach ,to zawsze bedzie bolalo.Trzymaj sie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.