Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga niełaskawa


No niestety waga dziś niełaskawa- 65,7. Ale sama jestem sobie winna, więc zamiast się tu użalać biorę się znowu za siebie.
Ważne, że waga stoi, nie rośnie i że nie przybywa mi nigdzie cm. Wszędzie albo tyle samo, albo ciutkę mniej. Więc generalnie jest OK.
Uciekam jeść śniadanko, póki dzieciątko słodko śpi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.