Witajcie kochane Wojowniczki🥰
8:00 jajecznica z dwóch jaj dwie kromki ciemnego pieczywa
11.00 banan
14.00
o 14:00 wyczekiwane leczo w końcu zrobiłam z kuskusem🤤
17:00 to makaron z pesto i kurczakiem do tego sałatka oraz pomidorki koktajlowe
20.00
Mix salat z serkiem wiejskim bez laktozy
No i tak minął dzień po Ćwiczyłam z gumą oporową no tyłek piecze jak diabli🤭🤭
Poniedziałek wtorek waga oraz pomiary Oby było dobrze...
Mąż mówi No by trzeba było iść na takie lekkie zakupy No dobrze że podjechał samochodem bo lekkie to one nie były
Tyle zgrzewek wody💦... że mąż powiedział że lepiej cysterną by było podjechać😂😂😂
Roszpunka rukola również nadmiar jakbyśmy mieli jakąś hodowlę królików🙈
Ale kocham rukolę Zresztą moje dzieci również nie wyobrażają sobie kanapek do szkoły bez niej więc tak oto Zakupy zostały zrobione później wnoszenie wszystkiego do mieszkania Oj nie było łatwo
O 16:00 zrobię sobie kawkę a później na plac zabaw mała Już mnie męczy ponieważ nazbierała naklejki na świeżaka No idzie wybrać swój łup chwila radości o później szybko będzie leżeć w kącie tyle dobrze że moja nie kolekcjonuje wszystkich i jakoś uparcie nie musi mieć calej kolekcji wystarczy jej 1 lub 2...
Miłego popołudnia moje kochane Wojowniczki🥰🥰🥰
Janzja
25 września 2020, 03:01Leczo z kuskusem - co za połączenie :D. Jedna z moich koleżanek miała tego pecha, że dziecko kolekcjonowało, ale załatwiła to inaczej i z aliexpress zamówiła wszystkie czy jakoś tak i było dobrze ;).
Psikuska1986
25 września 2020, 05:27Białko+ węglowodany + tłuszcze 😉 nawet pasował i było dobre🤭
EMLbn
24 września 2020, 18:51Jak to jedzonko apetycznie wygląda
Psikuska1986
24 września 2020, 21:22A dziękuję 😉