Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam Wszystkich po długiej nieobecności :)


Hej dziewczyny !!!

Witam Was po dłuższej nieobecności , nie było mnie troszkę a to dlatego że można powiedzieć poległam i załamałam się aż wstyd było się przyznać jak zawaliłam z ćwiczeniami o jedzeniu nie wspomnę słodycze , podjadanie itp zachcianki wygrały nie miałam zahamowań

 POLEGŁAM !!!




Co więcej mogę dodać załamałam się , ale mam świadomość jak bardzo zawaliłam zero ćwiczeń zero chęci zero motywacji wręcz przeciwnie zdjęcia motywujące dołowały mnie i podjadałam to jakiś koszmar :( przestałam dodawać wpisy bo waga zamarła i miałam dość że nic się nie zmienia dużo pracowałam ostatnio no ale nawet nie wiem kiedy zleciały te dwa miesiące nieobecności tutaj ...a wszystko ten dół który mnie dopadł :(((
A na wagę aż boję się wejść bo czuję rozpacz i strach ...będzie dramat
 czuje to !!!



No ale postanowiłam wrócić i pisać w pamiętniku  rachunki sumienia i menu przynajmniej będę się pilnować muszę podjąć wyzwanie bo jestem nieszczęśliwa i uwięziona w niewygodnym ciele ;)

Zapomniałam dodać kupiłam karnet miesiąc temu i chodzę na basen od miesiąca owszem czuję się lepiej ale czy coś schudłam nie sądzę bo złamałam wszystkie zasady diety kara = dodatkowe kg !!!

Poczytałam Wasze wpisy i widzę że nie jestem sama nie jedna ja poległam w odchudzaniu ale trzymam za Was kciuki dziewczyny damy radę ja założonego terminu nie dotrzymałam ale nie poddam się muszę się pozbyć zbędnego nadbagażu zrobię wszystko by osiągnąć cel :)



To chyba tyle na dzisiaj
 Miłego wieczorku Wam życzę i POZDRAWIAM SERDECZNIE !!!


  • Litty

    Litty

    3 maja 2012, 19:07

    Ciesze sie, ze jestes. Tak, nie tylko Ty poleglas....:(. ale teraz trzeba ladnie sie podniesc i bedzie dobrze. jezeli trzeba bede Ci pomagac w tym podnoszeniu...

  • enormous

    enormous

    3 maja 2012, 16:45

    dobrze , ze wróciłaś ;) trzymam kciuki za powrót do diety ;*

  • hofi1

    hofi1

    3 maja 2012, 15:43

    ... upadłeś - powstań... ja mam tak na okrągło :)

  • kalinka1984

    kalinka1984

    3 maja 2012, 11:13

    No to witam w klubie!!!! Ja się powoli podnoszę, mam zamiar nawet dzisiaj poćwiczyć. Czy mi się uda - nie wiem, mam nadzieję, że tak. Waga jakoś drastycznie nie wzrosła +0,2. Trzymam kciuki za nas - powodzenia.

  • kasiam567

    kasiam567

    3 maja 2012, 09:41

    Nie jesteś pierwszą i ostatnią ja czasem też tak mam ... A pózniej żałuje np wkładając fajną bluzeczkę w którą niestety się nie mieszczę :( Nic tylko czas brać się za siebie

  • Mycha1805

    Mycha1805

    2 maja 2012, 21:53

    Ja te od jakiegoś czasu zamiast się odchudzać to lecę sobie w kulki i to grubo :/ ale trzeba się wziąć w garść bo wakacje już tuż tuż :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.