Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mam głodny dzień :(
1 kwietnia 2008
Powiem więcej, mam bardzo głodny dzień. Cały czas chce mi się jeśc. Potwornie!!!! Młóciłabym wszystko co pod rękę mi podleci, ale staram się powstrzymywac, choc to nie zawsze wychodzi :(
Dziś zjadłam:
* rosół z makaronem (po raz pierwszy raz jadłam rosół na śniadanie,ale mama akurat gotowała go rano na obiad)
* jabłko
* 2 kanapki z ciemnego pieczywa (4 kromki), z polędwicą, sałatą i ogórkiem
* serek jagodowy
* gotowane brokuły, pół gotowanego udka bez skórki i surówka z kapusty pekińskiej
* 1 herbatnik
Do tego wypiłam 4 albo 5 kubków czerwonej herbaty.
Wieczorem idę na aerobik. Moja pierwsza porcja ruchu od długiego czasu. Może to głupie, ale normalnie się boję iśc. A jak nie dam rady...