Jest bardzo ciężko... szlag mnie trafia jak w pracy koło mnie
ciągle zamawiają pizze, albo wsuwają MCdonalda, ale jakoś trzeba się
trzymać.
Odmówiłam kilka razy i teraz mam święty spokój.
Najgorsze to jak się pytają " co ? znowu się odchudzasz?..", och... nie mogę .
Dobra.. kończę na dziś. Trzymam za wszystkich kciuki...:)))
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
tasha321
25 września 2007, 13:57Mnie martwi to że już zawsze będę na diecie. Jak przestanę to wszystko wróci i to byłaby dla mnie katastrofa. A pizze jem od czasu do czasu. Da się to jakoś wszystko pogodzić