Chyba nie powinnam nic jesc zeby waga zaczęła spadać...Cwicze codziennie wieczorem.Robie brzuszki i ćwiczenia na nogi.Nadal nic.Ani grama!!!chyba oszaleje.Nie znosze takich momentów.Jestem sfrustrowana i zniechęcona.Nawet nie mam apetytu.
Jadłam dzis:
pieczywo wasa z chudą wedlina i serem
odrobinę salatki warzywnej
jablko
salatke z marchewki,fasoli,groszku z jedna lyzeczka majonezu light
2 kromki wasa
reniusia36
22 listopada 2009, 09:02Ponoć tak ma być,że na jakis czas waga staje a potem w dół:0 Czyli glowa do góry.
patih
22 listopada 2009, 08:57JESZCZE SIĘ RUSZY
Samanta24
22 listopada 2009, 00:11u mnie stała 3 tygodnie...a teraz znowu rusza jak z bicza....:) wiec cierpliwosci, podejrzewam ze cm leca... Powodzenia!