Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Horror, strach i niecałe 2 tygodnie do celu!


Brak prądu i ból brzucha pokrzyżował mi dzisiejsze plany z siłownią :( 
Jak co dzień rano przyjechałam wcześniej do pracy, aby skorzystać z siłowni. Ciemność, jaka mnie spotkała, przywróciła wszystkie obrazy z ostatnio oglądanego horroru :P Ale spoko, włączyłam światło i sprzęt i wchodzę na bieżnie. W chwili, gdy pomyślałam, aby przestać się bać, wyłączyło się światło O.o  nie powiem, serce zaczęło mi walić. Od razu lampka z telefonu włączona i chodu z sali na recepcje, w której są duże szklane drzwi + okna, więc jako tako w miarę jasno było (mimo mroku o 6 rano). 
Odpaliłam kompa - youtube i zaczęłam oglądać rlm, aby tylko zająć czymś głowę i nie myśleć o tej przeklętym demonie z horroru :D 

Jak widać, jakoś przeżyłam :D Ale 2 godziny przesiedziałam, bo jak już wspomniałam, dopadł mnie comiesięczny ból brzucha :( 

Już za półtora tygodnia wracam na studia O.o Zastanawiam się, czy zdradzić wam co nieco o tym, co będę studiować :P Ahh, może jeszcze poczekam :) 

Ostatnio mam szał na kupno kosmetyków i ubrań. W ostatnim miesiącu kupiłam już 4 pomadki, paletę cieni + kilka pojedynczych sztuk. Tonik, peeling i olejek do demakijażu oczy z evree i jeszcze poluję na krem nawilżający <3 I moje numery jeden ostatnio: nowe pędzle do makijażu z Hakuro. Efekt wow :) Nie myślałam, że kiedyś wpadnę w taki ciąg zakupów, nie do końca i się to podoba, ale przyjemność mam z tego ogromną.

Za 2 tygodnie stukną mi 23 lata! Jak sobie pomyślę jakie miałam plany w wieku 15 lat, to według tego powinnam mieć już minimum dwójkę dzieci i piękny dom.
Dom piękny mam, przyszłego męża też :) Ale dzieci muszą jeszcze troszkę poczekać :) 

Czas na kawusie! 

  • behealthy

    behealthy

    21 września 2016, 22:00

    I dlatego ja nie oglądam horrorów, bo potem się boje :D

  • CoSeSchudneToSePrzytyje

    CoSeSchudneToSePrzytyje

    20 września 2016, 17:27

    To jaki horror obejrzałaś, że aż tak Ci utkwił w głowie? Bo ja uwielbiam horrory o demonach, więc może to coś czego jeszcze nie oglądałam :D A pędzle z Hakuro są super, moja koleżanka ma, a mi jednak ciągle na nie szkoda :D bo w sumie jakąś wielką fanką zabawy z makijażem nie jestem także zadowalam się pędzlami z niższej półki :P

    • PokonacGloda

      PokonacGloda

      20 września 2016, 21:18

      Też lubię horrory :D Ale w większości chodzi o to, że się z chłopakiem wzajemnie nakręcamy i więcej jest strachu z takiego dogadywania niż z samego filmu :P Poza tym, moja głowa ma pamięć do przerażających obrazów i lubi sobie o nich przypominać szczególnie w nocy lub gdy jestem gdzieś sama :P Wiesz, też myślałam, że brak sensu wydawać kasę na pędzle :P Wcześniej też nie miałam jakoś dużo kosmetyków. Ale ostatnio porządnie się wkręciłam (niestety) i już z tego wszystkiego stwierdziłam, że co mi tam 3 dyszki w te czy we wte i kupiłam :| ale nie żałuję :D

    • CoSeSchudneToSePrzytyje

      CoSeSchudneToSePrzytyje

      21 września 2016, 00:15

      Mi też się przypominają wszystkie najgorsze horrory jak się kładę do łóżka i gaszę światło :D a potem już muszę szybko zamknąć oczy żeby nie widzieć ciemności, bo boję się jak małe dziecko haha :D Najgorsze schizy chyba miałam po egzorcyzmach Emily Rose, tego filmu nigdy nie przestanę się bać :P A takie pędzle to zakup na lata, także myślę, że to dobra inwestycja ;)

    • PokonacGloda

      PokonacGloda

      21 września 2016, 10:20

      Ja też... najgorsze było to, że budziłam się w okolicach 3 rano :P I od razu strach i wymyślanie sobie różnych rzeczy.. od tamtej pory nie patrzę na zegarek jak się przebudzę :P Oglądałam Obecność 2 i prześladuje mnie obraz tej zakonnicy :P Niby nic strasznego, ale głupia głowa podpowiada mi, że jak wyjdę z łazienki to zobaczę ją na końcu korytarza :P Tak, porządne pędzle to dobra inwestycja. tylko trzeba o nie dbać, żeby za szybko się nie zniszczyły :)

  • angelisia69

    angelisia69

    20 września 2016, 13:25

    ja gdybym realizowala plany nastoletnie,mieszkalabym w wielkim domu z kolezanka,ona by miala konie a ja 10 kotow :P na szczescie czlowiek dorasta hehe Zakupki kazda z nas chyba ciesza :P ale portfel/karta PO juz nie bardzo :P Niezla akcja na silce hihi ja tam lubie mroczne klimaty ;-) Pozdrowionka

    • PokonacGloda

      PokonacGloda

      20 września 2016, 13:32

      Mi też wcześniej nie przeszkadzał półmrok na siłowni. No ale zachciało mi się oglądać film oparty na faktach z demonami no i masz... tryb wariata w głowie się załączył :) No cóż... fakt, gorszym horrorem jest zobaczyć konto w banku po zakupach :P

  • muminek19

    muminek19

    20 września 2016, 09:49

    Kochana zazdroszcze takiej siłowni pod reka prawie;* Co do szału zakupowego dobrze to znam w kwietniu nabyłam chyba ze 3 podkłady i 3 flakoniki perfum mimo iż nie potrzebuje ani jednego;p Daj znać jak te olejek z Evree , ja sie czaje na olejek rózany albo krem nawilżający. Jak skończe moją tołpę rozświetlającą na pewno się skuszę !:*

    • PokonacGloda

      PokonacGloda

      20 września 2016, 10:15

      Genialnie zmywa makijaż :) A tonik nadaje niesamowitej świeżości (mam różany, pachnie pięknie) Właśnie na następnych zakupach biorę krem nawilżający, jestem ciekawa efektów :)

  • mmmarlady

    mmmarlady

    20 września 2016, 09:01

    Masz piekny dom w wieku 23 lat? Gratuluję :) Mój tez jest piekny, aczkolwiek wynajęty. Dawaj dawaj co tam studiujesz :)

    • PokonacGloda

      PokonacGloda

      20 września 2016, 10:20

      No cóż, nie zdziwię Cię pewnie jak powiem, że to zasługa nie tylko moja, ale też moich rodziców :) Aaa pochwalę się już niedługo :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.