Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SGGW, wakacje i FOTO 32/90


Chudnę bardzo wolno, to chyba przez te miliony głodowych diet które miałam i dały mi tylko piękne jojo i napadowe obżarstwo. Ale jestem cierpliwa! I wierzę, że za 2 miesiące już zobaczę super efekty.

Byłam na kampusie SGGW :D Razem z bratem, bo studiował tam jakiś czas temu. Dzięki temu się nie zgubiłam i szybko załatwiłam sprawę :) 
Zastanawiałam się czy dojeżdżać tylko pociągiem (mieszkam jakieś 1,5 godz kolejami mazowieckimi od Wawy) trochę bym się najeździła i do tego nieźle zmęczyła.
Ale myślę też, aby nie wynajmować pokoju na weekendy, ewentualnie może uda mi się załapać do "pokoju gościnnego" w którymś z akademików. Poczuję się trochę, jakbym była na dziennych ;P 

Zastanawiamy się z chłopakiem jak to będzie bez spotykania się w weekendy i nieraz w tygodniu. Pracuje na zmiany, więc może być kiepsko. Chyba że w końcu zmieni pracę :P 

Za tydzień jadę w Bieszczady wypocząć na górskich szlakach <3 góry to moja największa miłość. A na początku września z moim M nad morze, więc mam  miesiąc intensywnej pracy aby chociaż trochę brzuszka wyrobić :) 

Ja - aktualnie. Do poprawy boki i ramiona i będzie nieźle! :) (a tu ciągle na wadze bliżej 90 niż 80)

  • EfemerycznaOna

    EfemerycznaOna

    7 sierpnia 2016, 10:23

    W życiu no way! nie dałabym Ci tylu kg szczęściaro.

  • mmmarlady

    mmmarlady

    5 sierpnia 2016, 19:00

    Nie dałbym Ci Twojej wagi, wyglądasz na mniej, masz ładne ciało. Miesiąc to dużo, dasz radę ;)

    • PokonacGloda

      PokonacGloda

      5 sierpnia 2016, 20:59

      Bez ubrania niestety już tak super nie jest, chociaż szczupła przyjaciółka podobno zazdrości mi brzucha :P Ale nogi niestety fatalne i muszę dużo nad nimi pracować :)

  • mtsiwak

    mtsiwak

    5 sierpnia 2016, 17:22

    tez przerobilam miliom diet glodowych i co? i gdyby nie te diety mialabym przynajmniej z 15kg mniej... ale za glupote sie placi. lepiej pomalu i na zawsze, bo co nagle to po diable... w ogole po Tobie nie widac tej wagi!! musisz miec sporo miesni jesli trenujesz regularnie. i wiesz, ja jak bylam na studiach, to dorzucilam sobie weekendami szkole policealna. moj byl wsciekly, bo spotykalismy sie tylko w niedziele. ale pomimo, ze bylam zajeta przez caly czas, bylismy w stanie wygospodarowac wolny czas, zeby chociaz raz w tygodniu sie spotkac. w zasadzie przez 5 lat nasz zwiazek funkcjonowal na tym, ze widywalismy sie tylko raz w tygodniu przez kilka godzin a mimo to dalismy rade :) jesli to ma byc ten to dacie rade ;) jesli nie, lepiej teraz niz za kolejnych kilka lat :) a jak to mowia, dla chcacego nic trudnego :)) jak widac na moim przykladzie ;) dzis jestem mu bardzo wdzieczna, se pozwolil mi realizowac swoie pasje i mnie nie ogranicza jak niejeden chlop...

    • PokonacGloda

      PokonacGloda

      5 sierpnia 2016, 20:58

      hmm to jest ten, mordujemy już się że sobą 7 lat a za 2 lata planujemy weselicho :P damy jakoś radę, jak byłam na licencjacie też weekendy odpadaly, Ale w tedy nie pracowałam więc w tygodniu było więcej czasu :) mięśni aż tak dużo nie mam, jakoś cudem po prostu mi się wszystko równo rozkłada :P

    • mtsiwak

      mtsiwak

      5 sierpnia 2016, 21:59

      no to jak ten to dacie rade ;)

  • angelisia69

    angelisia69

    5 sierpnia 2016, 14:24

    nie ma sie co spieszyc i gnac na leb na szyje oby tylko cyferki zmalaly.Sama wiesz ze diety-cud przynosza tylko chwilowe rezultaty,lepiej pracowac na siebie dluzej i stabilniej i efektami cieszyc sie na dluzej.Napewno po cwiczeniach bedziesz wygladac 100razy lepiej niz po glodowce,mimo ze waga moze byc wyzsza. Mam nadzieje ze jakos ogarniecie spotkania jak dojda studia.Zazdroszcze wyjazdu w gory.Pozdrawiam

    • PokonacGloda

      PokonacGloda

      5 sierpnia 2016, 21:01

      Na pewno tak :) już widzę że skóra jest inna, a to wszystko dzięki ćwiczeniom :) dzięki :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.