Dziś byłam na grillu, starałam się zminimalizować skutki, więc na grilla i z niego udałam się piechotą około 3 km x2 zjadłam 3 parówki drobiowe i dwie kromki ciemnego pieczywa :) na całe szczęście waga po powrocie nie skoczyła w górę :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.