Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I KRYZYS;((


....Już mi nie jest do śmiechu..wczoraj po moim treningu godzinnym nadwyrężyłam kostke..i nie moge skakać..;((
Dziś Mierzyłam letnie bluzki-pasuje tylko pare....;(((((Reszta sie nie nadaje bo opona zwisa..;(((

a na dodatek teraz turlałam sie po podłodze..i całą godzine ryczałam jak bóbr z nieszczęscia..Po prostu nie mam już siły;((((NIe mogę skakać..bluzki nie pasują..opona zwisa..waga stoi w miejscu..;(((( ..

NIE MAM SIŁŁŁŁŁŁ!!!!!!;((((((((((((((((((((((A 15 maja będzie miesiąc...:((


  • weronikawerus

    weronikawerus

    12 maja 2008, 21:35

    głowado góry nie można tak myśleć...zamiast turlać sie po podłodze zrób asb a brzuch już niedługo będzie wręcz śliczny

  • olka20

    olka20

    12 maja 2008, 21:34

    moze poprostu trtzeba poczekac dłuzej na efekty?czasem tak bywa:) w kazdym razie nie jestes sama:)ja tez dzis mierzylam bluzki i nie wiem czy materiał sie "zbieg i zmiejszył"czy co ale wszytsko za ciasne i za obcisle:(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.