Oficjalnie oświadczam iż moja silna wola i determinacja bardzo mnie zaskoczyły dnia dzisiejszego.
Otóż byłam na urodzinach u mojego przyszłego teścia i mimo namów nie złamałam się i nie ruszyłam nic słodkiego. Nawet tortu. Mój chłopak jest ze mnie dumny i ja też jestem z siebie dumna choć było naprawdę ciężko! To taki maleńki kroczek do nowego porządku, nowych zasad i do nowej sylwetki!
izunia199011
20 września 2014, 20:59Brawo ! Rośnij w siłę!
pinguibusque
20 września 2014, 21:09Dzięki! :D