Witam niedzielnie wszystkie Chudzinki!
Dzisiejszy dzionek zaliczam do bardzo udanych, było smacznie i zdrowo, no i najważniejsze udało mi się w końcu troszkę poruszać.Wyciągnęłam mójstepperek (musiałam sciągnąć z niego 3 cm-ową warstwę kurzu, hehe)ale było naprawdę warto, godzinka na tym cudeńku i czuję się wspaniale!Znowu!Poczułam takiego mega powera, odzyskałam ponownie wiarę w to że mi się uda!Jestem przeszczęśliwa.Poza tym było 30 brzuszków i godzina wygłupów z moimi urwisami na trampolinie. Także dziewczynki odstawiamy słodycze i walczymy!!!Ciumki i dużo wytrwałości i siły na najbliższy dietkowo udany tydzień
poemka90
18 września 2012, 09:48no to trzymaj sie kochana i oby waga nam spadała :)
samotnaa
10 września 2012, 11:40tez mialam kiedys steper fajna sprawa :) pozdrawiam
Singlelady313
9 września 2012, 22:09Gratuluję samozaparcia :)
Alicjaa21
9 września 2012, 22:07powodzenia :D
Paulinarumek
9 września 2012, 22:00powodzenia!!:)trzymaj się