Siemka
Ciężki dzionek za mną, najpierw szkoła potem kurs SEP i teraz jeszcze miałem korepetycje zadany tyle że będę siedział przy biologii 2 tygodnie :D Ale trudno musi mi się udać ;)
Menu:
Śniadanie:Owsianka z jabłkiem= 400 kcal
2 Śniadanie: Kanapka z szynką i warzywami+ banan= 400 kcal
Obiad: Zapiekanka (nic innego nie mogłem zjeść) = 400 kcal
Podwieczorek:----
Kolacja:Zupa pomidorowa z odrobiną makaronu i pierś z kurczaka= 450 kcal
Razem: 1700 kcal
Chicasa
20 marca 2014, 04:48jak tam u ciebie juz lepiej?
Anowela
19 marca 2014, 23:47biologia nie jest taka zła :) spokojnie sobie poradzisz :)
wonuska
19 marca 2014, 23:27Ja też miałam ciężki dzionek i jutro też się taki zapowiada :) Oj ta biologia :)
Ancur90
19 marca 2014, 22:52Uda się :)
szewczyk_656
19 marca 2014, 22:15Matura z biologii pamietam pamiętam ale jak teraz pocisniesz na 1 roku bedziesz mial troche luz bo bedziesz wiecej pamietal. A i rada zadania zadania wiedza to nie wszystko technika odpowiedzi to wiekszosc sukcesu:)
Grubaska.Aneta
19 marca 2014, 22:05Uwielbiałam biologię nawet maturę z niej zdawałam:)
kamaopr
19 marca 2014, 20:373mam kciuki mocno, na pewni dasz radę! xD
chubby90
19 marca 2014, 20:20Jeżeli teraz przyuczysz się porządnie to potem będzie z głowy :D
Suzanneee
19 marca 2014, 19:58lubię biologię :)