Jakoś przeżyłam dentystę, ale niestety to jeszcze nie koniec. Ciąg dalszy w Wielki Piątek. Dzisiaj też padało, ale udało nam się wyjść na spacerek i zakupy (nawet świeciło słonko i było ciepło czasem). Więc z głodu nie umrę:)
30 min mel b
Śniadanie: jajko na miękko, sałatka, kanapki
II śniadanie: owsianka bananowo-truskawkowa
Obiad: pieczone udko z kurczaka, ryż sałatka
Podwieczorek: kisiel jakiś tam ;0 w każdym razie frugo
Kolacja: kanapki, sałatka z rukoli i sera pleśniowego
grgr83
16 kwietnia 2014, 11:20No apetyczne to twoje menu :) ja dziś mykam do dentysty
Peyton1983
16 kwietnia 2014, 12:07Dzięki i trzymam kciuki by było bezboleśnie
angelisia69
16 kwietnia 2014, 04:22No ja mialam 2 zeby ktore mialy po 3 czy 4 kanaly i na jeden lacznie bylam 4 razy.To jest masakra i nawet jak byl martwy to mnie bolalo,bo taki byl poniszczony :( na szczescie mam to za soba.No z ciebie to kislo-maniaczka hehe .Owsianka banan-truskawka mniam
Peyton1983
16 kwietnia 2014, 07:58jak nie galaretka to kisiel;) współczuję tego leczenie. Mnie na szczęście nie bolało a teraz było bez znieczulenia już. Znieczuliła mnie dopiero na koniec, żeby usunąć pękniętą ściankę zęba. Mam nadzieję, że w piątek już skończy...
grubasek005
15 kwietnia 2014, 22:09Widzę, że bardzo lubisz kisielki :)
Peyton1983
15 kwietnia 2014, 22:18Lubię, lubię i to tak szybko się robi:)
katerine246
15 kwietnia 2014, 20:46wrrr na samą myśl o dentyście mi słabo ;)
Peyton1983
15 kwietnia 2014, 22:17Nie dziwię się bo mam podobnie, ale troszkę się oswoiłam teraz
Dora01s
15 kwietnia 2014, 20:40A u mnie zimnica cały dzień :( i tyle co wstałam, poszłam na siłownię, wróciłam i się wykąpałam i co? i od razu do wyrka i cały dzień się bycze... Taka pogoda okropna :( A myślałam, że święta będą ładne :P
Peyton1983
15 kwietnia 2014, 22:16To współczuję, u nas mają być ładne