Dziś krótko, bo nie ma o czym, ale taka regularność tutaj mobilizuje mnie do regularnych ćwiczeń.
Z dobrych wiadomości - godzina tenisa + 4 dzień z Jillian zaliczone.
Ze złych wiadomości - strasznie się obżarłam na obiad - jadłam przed 6, a do tej pory czuję się pełna.
Wyzwanie:
JAKIE ĆWICZENIA WYKONUJĘ - na chwilę obecną Jillian - 30 day shred, raz w tygodniu mam 1,5h siatkówki, planuję teraz regularnie raz w tygodniu grać 1 h w tenisa, a tak poza tym jak mi się zachcę to albo sobie urozmaicam, albo dodaje do tego codziennego cyklu.
Chętnie poczytam jakie ćwiczenia wy wykonujecie i po jakich widzicie dobre efekty?
Jutro pomiary i czuję w kościach, że będzie tragedia. Ale nie poddaje się!
Pozdrawiam was serdecznie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
jasnoniebieskijez
7 maja 2013, 11:44Życie jest zbyt krótkie na to żebyśmy chodziły głodne ;). Obiadek musiał być wyborny ;). Powodzenia w aktywności fizycznej ;) Tak trzymaj ;)