Właśnie... Nowy Rok wkrótce a ja zamiast schudnąć przytyłam 10 kg... Nie wiem czy przyczyną były leki i choroba czy poprostu moje łakomstwo.... Odd grudnia 2007 biorę tabletki antykoncepcyjne (pco) a ostatnio lekarz stwierdził u mnie że mogę mieć niedoczynność tarczycy! A przy tej chorobie się tyje! ;((
Znów jestem w domu sama z rodzeństwem, ale tylko na 10 dni, mama pojechała do taty do Holandii, nie widzieli się od połowy czerwca (4 miesiące!). A ja tęsknię za moim Misiakiem którego nie widziałąm 5 tygodni, też jest za granicą w Holandii.
Chudnę... :)
malgorzatagrzebinoga
23 października 2008, 09:27Przez głodówkę rozumiem to, że nie jadłam więcej niż 650-700 kalorii dziennie, czasami faktycznie nic nie jadłam, a do tego bardzo dużo ruchu... ale odradzam ci taki sposób odchudzania, skutki tego odczuwam do dziś... Pozdrawiam. życze wytrwałości