Powinnyśmy to robić dla siebie, jednak to nie zawsze jest silna motywacja, mi nie pomaga.
Odchudzanie się dla innych owszem!
Dla rodziny - by nie gadali że przytyłam, itp. ale by zaczęli jak wcześniej powitanie od "Cześć laska!". To pierwsza opcja a druga to oczywiście dla faceta. Dla byłego - by zobaczył mnie za jakiś czas i żałował, że mnie zostawił, dla obecnego - by go utrzymać, by mu się nadal podobać, w końcu dla wszystkich - by zawsze i wszędzie wpadać w oko.
Poza tym faceci to dranie... Moje kochanie przystawia mi rogi, ale to taki mini dodatak tylko dla mnie. Ku pamięci....
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
motylek018
24 maja 2008, 12:30Hej;) I co byłaś na spotkaniu? ;)Nie potrzebnie się przejmujesz ;) Pewnie mu się podobasz taka jaka jesteś:)
alinge
24 maja 2008, 01:19bede tu zagladac i Cie kontrolowac :) buzka!