I znów niedziela. Dziś aktywna.
Chyba trochę poczułam nadchodzącą wiosnę. Mam nadzieję, że już zimy nie będzie.
Czas kupić nowe trampeczki. :D Juhuu
Z ćwiczeniami tak wyszło, że w piątek i wczoraj nic bo.. weekend...
Ale dziś się poprawiłam.
Narazie nie ma efektów, ale będą. Na pewno :)
goraleczka20
9 lutego 2014, 20:06ja też już bym chciała wiosnę:) hehe
wannabeBeauti
9 lutego 2014, 19:21Ja tam proszę o zimę, bo jej mało! :C Ja ostatnio też nie codziennie, ale staram się! :)) Będzie dobrze, trzymam kciuki! :)