Już się przeprowadziłam, teraz się przyzwyczajam do wszystkiego. W pierwszym dniu wracałam do domu i się zgubiłam, hehe, ale dałam radę, przynajmniej spacer. No i mieszkam teraz na czwartym piętrze to mam nadzieję, cośtam się wyrobi jak tak wejdę dziennie ze trzy razy.
Ale... jem niedobrze... Bo nie mam czasu... Cholercia. Daje sobie czas na ogarnięcie do niedzieli a potem działam coś bo to nie ma żartów :)
Zima wróciła, gdzie ja tu sensu nie widzę, ale okejjjj... :P
paauulinaa
13 marca 2013, 09:09No nie ma żartów, nie ma :D
Siranel
13 marca 2013, 07:05jeszcze chwile mamy do 1 czerwca więc zdążymy coś schuść :D
Pocahontas1996
12 marca 2013, 22:25mam dość tej zimy.... chcę wiosnę!!!