Niedziela- nie lubię. A Wy?
Od środy do soboty pracowałam po 10h, nie było mnie w domu po 14h i nie ćwiczyłam bo nie miałam mocy. Ale dietę w miarę trzymałam więc tragedii nie ma.
Dziś wracam, ćwiczę i cała reszta :)
Niedziela- nie lubię. A Wy?
Od środy do soboty pracowałam po 10h, nie było mnie w domu po 14h i nie ćwiczyłam bo nie miałam mocy. Ale dietę w miarę trzymałam więc tragedii nie ma.
Dziś wracam, ćwiczę i cała reszta :)
goraleczka20
22 lipca 2012, 14:00ja nie lubię niedzieli kiedy mam ją pracującą, ale tak to jeśli oboje z mężem mamy wolne to jest fajniutko, niestety dziś jest ta pracująca! :( Ale Tobie życzę Milusiej niedzieli i odpoczynku!