Tak mnie dziś siostra uczesała. Samozachwyt :D
Jutro początek nowego miesiąca.
Wiosna ( mimo, że snieg u mnie pada, koniec świata jak nic!)
Do majówki muszę schudnąć. No muszę i koniec. Przynajmniej 3kg.
Także biorę się w garść i nie ma co czekać na cuda.
grubaskowa
1 kwietnia 2012, 09:12świetnie :)
goraleczka20
31 marca 2012, 21:53piękny fryz! Pozdrawiam:)
Independently
31 marca 2012, 21:44Jak ślicznie! ;*