Wczoraj pobiegałam tylko. Nogi mnie bolą jak nie wiem. Dziś to nie wiem sama, bo nie mam za bardzo mocy. Kac i ogólnie jakoś tak... Z jednej strony chciałabym do końca robić a6w, ale z drugiej tak mi się nie chce... Idę szukać motywacji :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
VERONICA1987
4 października 2011, 14:53dzieki cierpliwosc poplaca ale to takie trudne :( jak Ty to robisz ze zachowujesz szczupla sylwetke? tzn wiem jak-pilnujesz sie oczywiscie ale co Cie motywuje zeby nawet isc pobiegac jak sie nie chce? podziwiam!! :)
IllbeYourFantasy
2 października 2011, 11:52i znajdź tą motywację, bo idzie dobrze, nie zmarnuj tego :) a na kacora najlepszy rosołek :D