Zawsze mogłam polegać na mężu ale dziś się zawiodłam.. właśnie czekam jak głupia. Obiecał, że szybko wróci od teściów, ale nie ma... ja już posprzątałam, co niby dziś miał robić Mąż. Dziecko wykąpałam i uśpiłam.... pranie kolejne powieszone... brrr..
Niczym MASZYNA!
Dobranoc
P.S Bardzo bardzo dziękuję za wpisy, odwiedzę Wasze pamiętniki jutro dziś już brak mi siły...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ellawita
16 stycznia 2013, 21:34Odpocznij trochę! Jesteś super Mamą a nie maszyną! Możesz być z siebie dumna!