Dzisiaj się zwolniłam i wiecie co?wcale nie dlatego że było za ciężko psychicznie poległam.Na zmianie był chłopaka o imieniu Maciek rozwaliło mnie to totalnie za każdym razem jak słyszalam jak ktoś go woła przed oczami miałam Maciusia 😢😢 Wydaje się to głupie ale po kilku godzinach miałam dość i wyszłam z pracy....
Szkolenie które teraz robimy dla rodzin zastępczych też budzi dużo emocji nie spodziewałam się tego są naprawdę fajne i można naprawdę dużo się dowiedzieć.Widze ile jeszcze rzeczy mam do przerobienia
Hurrem2016
17 października 2022, 10:11Przeczytałam kilka twoich wpisów z pamiętnika i przyznam szczerze,że Cię podziwiam tak wiele przeszłaś a mimo to dajesz radę(ta praca i tak widocznie nie była dla Ciebie ).Ja straciłam mamę rok temu z powodu nowotworu,miała zaledwie 56lat i do tej pory nie mogę się pozbierać 😔Tulę mocno
paula3000
21 października 2022, 00:18Dziękuję ❤️ i bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy
Berchen
17 października 2022, 06:18nie dziwie ci sie , ja jak corka byla chora na bialaczke nei dalam rady chodzic do pracy w szkole, widzac zdrowa radosna mlodziez musialam beczec, nie dawalam rady prowadzic lekcji.
paula3000
21 października 2022, 00:17Rozumiem Cię