brzuch- 125,5 cm
talia- 101 cm
pupa- 112 cm
udo p- 68 cm
udo l- 68 cm
łydka p- 39,5 cm
łydka l- 39,5 cm
Dnia 31 maja 2013 (piątek):
brzuch- 122,5 cm (-3 cm)
talia- 97 cm (-4 cm)
pupa- 111,5 cm (-0,5 cm)
udo p- 67 cm (-1 cm)
udo l- 67 cm (-1 cm)
łydka p- 38 cm (-1,5 cm)
łyda l- 38 cm (-1,5 cm)
biust- 113 cm
pod biustem- 96 cm
biceps p- 32 cm
biceps l- 34 cm
Razem: -12,5 cm :D
Dnia 3 czerwca 2013 (poniedziałek):
waga- 86,9 kg
brzuch- 121,5 cm (-1 cm)
talia- 97 cm
pupa- 111,5 cm
udo p- 67 cm
udo l- 67 cm
łydka p- 38 cm
łydka l- 38 cm
biust- 107 cm (-6 cm)
pod biustem- 93,5 cm (-2,5 cm)
biceps p- 31,5 cm (-0,5 cm)
biceps l- 33,5 cm (-0,5 cm)
Przez 2 dni -10,5 cm mniej :)
Razem od 27 maja: -23 cm mniej :D :)
Dnia 10 czerwca (poniedziałek):
waga- 86,2 kg (-0,7 kg)
brzuch- 121 cm (-0,5 cm)
talia- 97 cm
pupa- 111 cm (-0,5 cm)
udo p- 65,5 cm (-0,5 cm)
udo l- 65 ,5 cm (-0,5 cm)
łydka p- 38 cm
łydka l- 38 cm
biust- 107 cm
pod biustem- 91 cm (-2,5 cm)
biceps p- 32 cm (-1,5 cm)
biceps l-30 cm (-3,5 cm)
szyja- 38 cm
pod pachami- 99 cm
biodra- 110 cm
Razem przez tydzień: -9,5 cm i -0,7 kg
Razem od 27 maja 2013: -32,5 cm :)
Dnia 17 czerwca (poniedziałek);
waga- 86 kg (-0,2 kg)
brzuch- 118 cm (-3 cm)
talia- 95 cm (-2 cm)
pupa- 111 cm
udo p- 65,5 cm
udo l- 65,5 cm
łydka p- 38 cm
łydka l- 38 cm
biust- 107 cm
pod biustem- 91 cm
biceps p- 29 cm (-3 cm)
biceps l- 30 cm
szyja- 38 cm
pod pachami- 99 cm
biodra-110 cm
Razem przez tydzień -7 cm i -0,2 kg :)
Razem od 27 maja 2013: -39,5 cm :)
Mogłoby być więcej ale przyszła @ i było małe obżarstwo :/
montignaczka
26 czerwca 2013, 13:50świetne wyniki! Jak to zrobilaś w tak krótkim czasie? :)
CytrusowaKawa
17 czerwca 2013, 22:33świetne spadki!
julite83
17 czerwca 2013, 22:08gratulacje :) Powoli do celu, a będziesz nie do poznania :)
malutkaaa90
17 czerwca 2013, 14:46świetnie... Oby tak dalej:))t rzymam kciuki: )
kaska2112
17 czerwca 2013, 13:48świetnie! Oby tak dalej, nie rob zadnych przystankow, a do przyszlego roku bedziesznie do poznania;)))
Gabi3ek90
17 czerwca 2013, 13:04Jesteś neisamowita. nie naciskaj na siebie za bardzo. Masz genialne wyniki w centymetrach, giniesz w oczach. Mam nadzieję, że starasz się poprostu być szczęśliwa i zmienić swoje życie, a nie odchudzać się na chwilę. :) Ja również uwielbiam aktywność fizyczną i wydaje mi się, że jest to droga do sukcesu.
melolontha
17 czerwca 2013, 12:52ładnie Ci zeszło, gratuluję