Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: hej laseczki:)
30 kwietnia 2011
dziewczyny pomóżcie mi... co robicie żeby jak coś zjecie za chwile nie być glodnym? ja zjem kanapke a za godzine juz glodna jestem a nastepny posilek mam za 3 h... błagam pomocy...
ale trzeba rozmawiać z własną głową.. :) Z doświadczenia wiem, że jesli mam coś do zrobienia, jem dopiero wtedy,kiedy żołądek wysyła sygnały o faktycznym fizycznym głodzie,kiedy mam wolne natomiast,jadłabym non-stop. Kwestia przereformowania mózgu i zajęcia się czymś wciągającym. Kciuki :)
jooli
30 kwietnia 2011, 10:20ale trzeba rozmawiać z własną głową.. :) Z doświadczenia wiem, że jesli mam coś do zrobienia, jem dopiero wtedy,kiedy żołądek wysyła sygnały o faktycznym fizycznym głodzie,kiedy mam wolne natomiast,jadłabym non-stop. Kwestia przereformowania mózgu i zajęcia się czymś wciągającym. Kciuki :)