Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Oj te pokusy...


Wtorunio

W pracy caly dzionek,
potem gotowanie obiadku
i
zasłużony odpoczynek.
Niezbyt za dobrze się czulam 
bo odwiedziła mnie @.
Niestety skusiłam sie na loda ;-/
Na szczęście na nic innego ja 
łakomczuszek się nie połasiłam ;-)
  • ojtajolunia

    ojtajolunia

    8 czerwca 2013, 01:18

    Ja lodom nigdy nie umiem odmówić ;-)

  • therock

    therock

    6 czerwca 2013, 23:19

    a tam, ja też pożarłam w weekend loda;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.