no tak prawda w oczy kole rozmiar w który teraz wchodzę 42 karmie też piersią i mam czym oddychać.....przed ciążami nosiłam rozmiar 38.....to mi dało dużo do myślenia...
Sukienka podoba mi się ukrywa niedoskonałości ....dużego wyboru się nie ma gdy ma się taki rozmiar...jak znajdę czas to wstawię zdjęcie i same ocenicie...
.....biorę się ostro za siebie to nie jest Moje ciało ;/
A dziś....
ORBITREK 10 KM / 31MIN /228 KAL
HULA HOP 30 MIN
Vacaburra
7 maja 2014, 16:34jak bedziesz sobie tak radziła jak dotychczas to juz naprawde niedługo znowu bedziesz miała ubrania w rozm. 38 i poczujesz sie super w Twoim ciele! Powodzenia:)
virginia87
6 maja 2014, 18:37nie sugeruj się tak usilnie rozmiarówką :) no i musisz pamiętać o tym, że skoro karmisz i piersi masz duże to i rozmiar sukienki większy :P bez spinki ale do przodu :)
parafina86
6 maja 2014, 18:23ja w tyłku to mam spodnie 38/ 40ści mi wisimi wisi....problem Mój tp brzuch....a piersi mamy karmiącej duże:) 40 nie ma szans by spiąć....
Wiosna122
6 maja 2014, 18:13Powiem ci jedno te rozmiary to sobie mozna w d... wsadzic..., ja niedawno kupowała spodnie 44 a miesciłam sie w inne 40..., gdzie tu logika, nie patrz na to co ktos napisal na metce
KlaudiaGriffin
6 maja 2014, 17:38Masakra? mam 178cm i 64kg wagi. Mam kiecke w rozmiarze 42,wyluzuj...
aga3009
6 maja 2014, 17:11ja w ciąży w 46... masakra :/ już się nie mogę doczekać rozwiązania, żeby móc się porządnie wziąć za siebie