Dziś po tygodniu diety poległam...Zaczełam jeść produkty z lodówki żeby nie zmarnowały się...i żle to się skończyło...🤪 kanapka z awokado, to jakiś serek, to szyneczka...ech...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bali12
10 grudnia 2020, 07:32nie odpuszczaj!
oddychamszczesciem
9 grudnia 2020, 20:21Nie ma co się załamywać tylko działać dalej :D ja mam w domu takiego Pana, który dba o to żeby jedzonko się nie marnowało 😂