Zważyłam się wczoraj i znowu spadek..
jem nawet ok-nie za duzo ale zdrowo i jest ok
.a musze powiedziec ze mam teraz okres i pewnie jeszcze z kilo wody albo i wiecej trzymam:)
zwaze sie w piatek albo sobote i zobaczymy.
jeszcze tydzien i biore sie za konkretne treningi-widze ze nawet daje rade i mam motywacje do pracy-ciekawe czy na weselu zobacze 7 z przodu-mysle ze tak:)
lemoone
20 czerwca 2012, 13:03zobaczysz, zobaczysz :) z taką motywacją na pewno :)
Karampuk
20 czerwca 2012, 12:21jasne ze bedzie 7 z przodu
LauMar
20 czerwca 2012, 12:16Myślę, że jak najbardziej cel się do osiągnięcia i życzę tego :)
zgrabna23
20 czerwca 2012, 12:14gratulacje! waga spada i od razu humor lepszy:) trzymam kciuki za siódemkę z przodu:)
DeliriumNocte
20 czerwca 2012, 12:08powodzenia z celem i jak skończy się okres to przezyjesz miła niespodziankę ile mniej jest na wadze!
irmax
20 czerwca 2012, 12:04grunt to nastawienie, wiec 7 bedzie napewno ;) ja chciałam 5 i mam ;)