Hej dziewczyny dawno nie pisałam, ale Was kochane co dzień czytam :)
Wczoraj miałam wizytę u położnej i u ginki- trwała krótko. Z moim ciśnieniem OK, wyniki krwi troszkę słabsze- mniej erytrocytów- ale to podobno normalne i położna i tak mówiła że piękne mam wyniki, mocz super. Położna powiedziała że patrząc na mój brzuch dałaby mi 34tydzień ;)
Malutka ułożona główką do dołu- stąd czuję takie nieprzyjemne parcie na dole i smyranie rączkami w pachwinach. A kopniaczki oczywiście w rzebra.
Spać nie bardzo mogę w nocy mam tzw "zespół niespokojnych stóp" normalnie tak mi stopy same "chodzą" że nie mogę uleżeć w nocy. Śpię za to w dzień troszki.
Za miesiąc mam sporo badań w tym na paciorkowca- niestety nie spytałam gdzie kto i jak mi ten wymaz pobierze, może wy kobietki wiecie? na pewno miałyście to badanie.
Oby wytrzymać lipiec w spokoju to potem już jakoś z górki. Kupiłam dziś proszek do prania ciuszków małej Lovella i sobie wkladki laktacyjne bo siara mi już od kilku tyg leci :) szczególnie rano. Dziewczyny kiedy wy zaczęłyście kupować rzeczy dla maluszków?? Ja mam tylko kilka ubranek i ten proszek, a dla siebie 2 piżamy i wkładki laktacyjne. Chyba juz czas powoli kupować rzeczy dla dzidzi ?
Na dole ja z malutką 29 tydzień :) narazie mamy +4kg na wadze
.Maff.
17 lipca 2013, 18:38Piękny brzuszek!:)
ItsMyTime
14 lipca 2013, 21:05ślicznie wyglądasz :)
rybkaPatii
7 lipca 2013, 20:49jejciu jak malo przytylas:)slicznie wygladasz:) mamy chyba podobne tygodnie, tylko ja tydzien do przodu??propo wyprawki, to ja mam juz wszystko gotowe,nawet torbe pakowana:)ale ze wzgledu na to ze mam Mala corke i jest mi coraz ciezej i sil coraz mniej:)
mamazabki
4 lipca 2013, 14:18Ja dziś byłam na paciorkowcu. Bo coś wspiminał o założeniu krążka.... Normalnie pobiera lekarz ale mnie skierował do laboratorium na bakteriologię. Tam pielęgniarka pobrała wymaz.
mamazabki
4 lipca 2013, 14:16Ja mam termin na 26 wrzesień. Więc wypadało by przynajmniej donosić do końca pierwszego tygodnia września :)
KarolinaAnna1983
3 lipca 2013, 19:48slicznie wygladasz :))) tak promiennie :)) mi paciorkowiec pobierala gina na wizycie 3 tyg teu taka paleczka. i jak pobrala zanioslam paleczke prosto do laboratorium
agrataka
3 lipca 2013, 00:10Jaki kształtny brzuszek - świetnie wyglądasz. Ps Ja za radą siostry ktora w 33tc trafila do szpitala i byla tam do konca - zaczekam wszystko kompletowac od 30tc. I dzieki temu gdy urodzilam (w 37t2d) to nie musiałam się o nic martwic. Kupuj wiec co masz kupowac, albo chociaż główną liste sobie zrób, zeby jakby cos pamietac o wszystkim. A posiew ja robilam u położnej - ale i u gina i w laboratorium można np w diag. Ja też piorew Loveli, tyljo nie proszki mam a mleczko do prania ;)
MONIKA19791979
2 lipca 2013, 19:29a brzuszek masz śliczny i nieduzy zobaczysz kiedys fote mojego w 32 tyg to się załamiesz -zdziwisz sie ze dam rady go nosic-fote dam wkrótce
MONIKA19791979
2 lipca 2013, 19:274 kilo tylko aż zazdroszczę-kupuj już powoli wszystko tylko bez przesady ilościowej-bo np na niektóre kosmetykimoże być uczulona niunia i poco wielka butla np.....mój juz w szpitalu źle zareagował na krem nivea-a oliwka w zelu super-ładna babka z ciebie:) a takie teksty odnośnie wyglądu na któryśtam tydzien wiecej dobijaja mnie bomi już w maju kazali rodzic a nie we wrześniu ech ludzie
mnemozyne
2 lipca 2013, 18:19Wymaz na paciorkowca u ginekologa na samolocie:) Pięknie wygladasz:)
virginia87
2 lipca 2013, 16:45piękny masz brzuszek:) ja zaczęłam kupować 5tyg temu czyli w 27 tc. teraz mam juz wszystko. nawet pościel jest w łóżeczku ułożona i czekamy tylko na dziecko :) wszystko poprane i poprasowane. kosmetyki tez już wszystkie mamy. ja się szybciej chciałam zaopatrzyć bo miałam ciążę zagrożoną wcześniejszym porodem i wolałam się zorganizować przed upływem 30tc tak w razie w co by potem wszystko na głowie męża nie zostało. badań na paciorkowca dotychczas nie miałam. za to jestem po teście glukozowym i po kolejnym badaniu tsh.
agakam1988
2 lipca 2013, 15:48Super brzuszek. Ja jeszcze nie miałam badań na paciorkowca, pewnie teraz mi zleci jak pójdę na wizytę. Wyprawkę możesz już przecież kompletować:) Uwierz mi, że potem z wielkim brzuchem będzie Ci się odechciewało robić zakupy... Powodzenia:)
mikolino
2 lipca 2013, 15:35śliczny brzuszek, faktycznie duzy ;-)
mamazabki
2 lipca 2013, 15:21Ja teraz mam zrobić posiew. I nie wiem gdzie:) ponoć mi się szynka skraca. Mnie jeszcze zostało 12 tygodni....
aaaotoja
2 lipca 2013, 15:20u mnie badanie na paciorkowca robiłam sama, w laboratorium dostałam zestaw do badania, poszlam do wc i oddalam próbke