Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10 luty


dzień dobry :) no więc tak :) wczorajszy dzień udany wieczorem trochę głodna byłam ale dałam radę choć ciężko się patrzyło na wcinające dziecko ihihi dzień za mną:) jestem z siebie dumna już półtora tygodnia a ja się ładnie trzymam :) nabieram pewności że osiągnę swoją wymarzoną wagę ?:) no i ją utrzymam co jest chyba najtrudniejsze :) ale DAMY RADĘ BO JAK NIE JA TO KTO??? :) milusiego dnia :)

  • angelisia69

    angelisia69

    11 lutego 2016, 13:36

    najtrudniejsze owszem,bo wiele dziewczyn po osiagnieciu wagi,diametralnie zmienia nawyki na wczesniejsze i rezygnuje z aktywnosci a wtedy o jojo nie trudno.Dlatego trzeba caly czas sie w miare pilnowac i ruszac,a do konca juz bedziemy takie jakie tylko chcemy.Sprawne,zdrowe i szczuple ;-)

    • Papatka-78

      Papatka-78

      11 lutego 2016, 13:49

      wiem coś o tym niestety ale.. teraz będzie inaczej i wagi będziemy pilnować :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.