o nie, nie, nie. to tydzień od ostatniego ważenia. nie staję dzisiaj na wagę. tydzień diety a moje pierwsze prawdziwe załamanie za mną. co prawda to nie pączki ale wyrzuty sumienia mam i tak. w takich chwili myślę sobie, że taki efekt jest dla mnie nieosiągalny...
no ale, trudno. chyba odpuszczę sobie dzisiaj naukę i cały dzień poświęcę na ćwiczenia.
śniadanie: kanapka z chleba razowego, cienko posmarowana twarożkiem, plasterek polędwiczki, pół jajka na miękko,
2 śniadanie: płatki fitella z żurawiną z połową szklanki mleka 0,5%,
obiad: łyżeczka ziemniaczków, sałata i najgorsze: udko z kurczaka (przyrządzone bardzo mało dietetycznie)
Przez to wszystko chyba odpuszczę sobie jakąkolwiek kolację.
Ćwiczenia to zawsze to samo: rowerek (około 1h), skoki na skakance (około 500), kolejny dzień a6w. I jeżeli można to zaliczyć też, to odśnieżałam podwórko:D
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
klusia69
17 lutego 2012, 11:09jadłospis nie est taki zły:) na pewno spaliłaś to udko tymi cwiczeniami
pannapoziomka
16 lutego 2012, 18:33Jednorazowa wpadka nie przekreśla Twojej szansy na taką figurę jak na zdjęciu :). Kurczak to nic, lepiej uważaj na produkty typu te płatki fitelli, niby wydają się zdrowe i w ogóle a na pewno cukier zawierają. To samo się tyczy innych produktów light, nie są aż takie zdrowe i dietetyczne jakby się mogło wydawać.
zielonygroszekk
16 lutego 2012, 16:18Fakt, faktem nie popadajmy w paranoje. Człowiek też z czegoś musi pobierać energie !: )
Fitnesskaa
16 lutego 2012, 16:17mimo ze nie lubię to zima dodaje mi dużo wysiłku, też odśnieżam. pożyteczne dla innych i dla mnie ;))
muszka199
16 lutego 2012, 16:09Nie przejmuj się tym kurczakiem. Każdemu zdarza się wpadka :) Przy odśnieżaniu dużo się spala :D Trzymaj się! :)
Olga.Ka23
16 lutego 2012, 16:07odśnieżanie to ciężka praca fizyczna :) hehe, nie przejmuj się tym kurczakiem, ja zjadłam 4 pączki i 7days'a :DDDDDDDDDD i jednego maleńkiego batonika. Twój kurczak, to mikrogrzeszek przy mojej klęsce.... :/
zielonygroszekk
16 lutego 2012, 16:04Udko z kurczaka nie musi być aż tak kaloryczne. Wystarczy nie jeść pieczonej skórki. Te płatki zawierają dużo cukru, więc to też nie jest odpowiedni posiłek na drugie śniadanie.
Izunia11122
16 lutego 2012, 15:57Dasz radę ;) Ja moją diete zaczęłam 12 dni temu i postanowiłam, że ważę się co 2tyg, gdyż uważam ze co tydzień nie ma sensu :D