Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
praca jest.


ale zostałam ostrzeżona, że to bardzo ciężka praca, i że dobrze będzie, jeśli będę sobie szukać czegoś dodatkowego.


w zasadzie, nie mam nic przeciwko : )

co do diety, to na obiad zjadłam mielone z brązowym ryżem - nie wiem, czy te mielone nie zaszkodzą.
planuję ćwiczyć półtora godziny dziennie dopóki nie rozpocznę pracy, bo jako ankieter i tak się nalatam.

po wszystkich przeżyciach waga spadła mi do 61kg.
ale to pewnie chwilowe, więc na pasku zapiszę sobie 62kg. mam nadzieję, że nie podskoczy wyżej niż 1kg.

coś zaczyna się kręcić, coś zaczyna się dziać ^^
  • NaDukanie

    NaDukanie

    14 kwietnia 2014, 21:27

    To to super. Tylko zeby sie nie okazało ze to taka niby ankieta a w sumie masz cos sprzedawać :( . Powodzenia życzę :)

  • ziabcia

    ziabcia

    14 kwietnia 2014, 16:46

    Kolejny krok do przodu-brawo :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.