Witacie...
Muszę się przyznać... Zaniedbałam się..
Już teraz wiem że cel który sobie postawiłam nie będzie osiągnięty..
Trudno... Na wagę wchodzę 1 sierpnia zobaczymy czy jeszcze nie przybrałam...
Oby nie ... !!
Dziś siłownia 1,5 h i myślę iść pobiegać :)
Aj muszę się brać za siebie, a wiem że chcieć to móc,,
Przecież to co do tej pory zgubiłam samo nie znikło ;D
PS: Jaka Piękna ! o.O
Myślałam jeszcze o takim kociaku ;D
Napiszcie koniecznie co o nim myślicie :D
Paa <3
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
4 sierpnia 2014, 16:34Walcz dalej :) A jeśli chodzi o tatuaż - nie mój styl :) , ale najważniejsze by się Tobie podobał.
therock
1 sierpnia 2014, 23:01fajny ten kociak:)
Straciatella2014
1 sierpnia 2014, 00:23znam ten strach przed stawaniem na wage. Mnie lekko zdemotywowalo. Tatuaz fajny ale aldniej wygladalby na podbrzuszu lub karku :)
bzzziq
31 lipca 2014, 08:26Mam nadzieję, że się okaże, że nie przybrałaś i że nie będziesz się załamywać tylko dalej odchudzać, aż dojdziesz do celu. :))) PS Takie małe tatuaże do mnie nie przemawiają. Ale co kto lubi. :)