Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kocham, kocham, kocham :)


Rany, rany, rany .... nic mi się nie chce :P mój syn pojechał z dziadkami nad morze na dwa tygodnie więc mam trochę czasu żeby się ogarnąć :P hehehehe ;) dziwnie tak bez niego... nikt mnie rano nie budzi, nikt nie marudzi :D no ale ważne że jest nad morzem no i że przede wszystkim powinien wrócić zdrowszy :P plany na dziś .... idę z moim seksusiem wybrać mu koszulę na komunię i ze starszym bajtlem na trening :) potem może jakiś rower :) staram się jeździć systematycznie i jakby nie było mi się udaje :) Poza tym dalej szukam pracy ... ale może wkrótce już niebawem coś się znajdzie :)
Dietkowo dzisiaj okej :) Obyło się beż żadnych słodyczy, co dla mnie to naprawdę wielki wyczyn :P no nic miłego dnia Wam życzę, spadam dokończyć obiadek i się zbieram pomału :)


aaa a to dla Was :) mój kawałek na dziś :)
https://www.youtube.com/watch?v=_lUG2CnEmLM 
  • milkcoffe

    milkcoffe

    9 maja 2012, 12:31

    alez pozytywna nuta :D

  • kluseczka244

    kluseczka244

    8 maja 2012, 18:34

    podziwiam Twoich rodzicow, my oboje z mezem mamy takich rodzicow, ze maja zupelnie inne zdanie na ten temat, a szkoda... bo odpoczynek nam tez by sie przydal;(( wiec korzystaj kochana!

  • haniad28

    haniad28

    8 maja 2012, 13:34

    ;) Odpoczywaj ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.