marzę już o zakończeniu diety ale jeszcze kilka dni najgorsze że jutro mąż ma urodziny i będzie impreza a kolejna za tydzień bo córka kończy 2 latka
jak tu dać radę bez tych wszystkich pysznych rzeczy już się boję
a dziś kolejne pół kg zleciało więc już mam 75,8 kg więc jest super
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Alexia.
11 maja 2012, 16:54super gratki:) A czasem mozna sobie pozowlic na cos slodkiego:)
maslanaa
11 maja 2012, 12:05dasz radę, a nawet jeśli coś podkradniesz ze stołu to nic się nie stanie :) byle nie za dużo!