Cześć Kochane !
Choroba mija, czuję się coraz lepiej tak więc dieta i ćwiczenia wracają na stałe.
Tak bardzo się rozchorowałam, że nie byłam w stanie pójść pobiegać, nawet na orbitreku było ciężko, ale robiłam ćwiczenia na brzuch + 6w. Dieta to średnio. Jednego dnia wcale nie jadłam, drugiego miałam za dużo, ale już koniec z chorobą więc powracam do formy. Dzisiaj zmierzyłam się, co nie było łatwe, jest źle, ale nie najgorzej. Waga to dla mnie jeszcze zmora, ale mam nadzieję, że niedługo na nią wejdę.
Moje wymiary (kolejne za miesiąc):
wzrost : 172
Brzuch - 84
Talia - 70
Biodra - 97
Udo - 56
Łydka - 37
Ramię - 26
Moje śniadanie, 282 kcal
Babeczki truskawkowe, dla rodziny :)