Jedzonko prawie wzorowo, surówki, jedna grahamka, rano owsianka, na obiad odrobinę ryży z warzywami i pierś kurczaka. Może tylko na kolację zgrzeszyłam: kromka chleba razowego z serem żółtym (bardzo późno!). Przedwczoraj waga ok, a dziś??? 87!!!!
Postanowiłam się jednak nie martwić, a potem przypomniałam sobie nawet jakiś artykuł, że po intensywnym wysiłku waga wzrasta, bo mięśnie wodę zatrzymują. No to mi zatrzymały!
I tyle.
UDA SIĘ MI - jak mówi moja maleńka córeczka!
A na osłodę link:
Obym tylko nie miała niedzielnej chandry!
ToJaMajka
13 października 2012, 12:48Aaaaaa! Nie ma Was jeszcze na facebooku! Nadrabiaj, bo tam teraz kwitnie życie, szczególnie młodych, a młodych musisz wychować na dorosłych klientów. Starsi zresztą też tam zaglądają:)
dostepnatylkonarecepte
13 października 2012, 12:45Pewnie, że CI się uda ! :)
ToJaMajka
13 października 2012, 12:43A! I wprowadź do oferty czajniczek do parzenia z podgrzewaczem. Taki wniosek padł u mnie w pracy.
ToJaMajka
13 października 2012, 12:39Po co Ci chandra, bierz Izkę na dłuuuugi spacer i biegaj za nią ile wlezie. Zaraz poczujesz się lepiej i szczuplej. Albo pokonfekcjonuj herbatki tak, jak mi przysłałaś, wstaw na allegro i czaruj dobry odbiór. U mnie w "robocie" torebeczka zrobiła furorę, bo nie trzeba potem wyrzucać fusów, bo można zaparzyć gotowca, bo się oszczędza czas, bo możemy mieć wybór, bo fajnie wygląda, bo niesamowicie wygodna w tej postaci. Net pełen sklepów z herbatami, ale nigdzie nie widziałam saszetek ! Działaj, bo konkurencja nie śpi. Wrzuć w neta hasło np: wygodne i zdrowe odchudzanie. Improwizuję teraz. W reklamie się nigdy jeszcze nie "wyrabiałam", ale masz w domu fachowców, wiec korzystaj. uda się! Uda się!
mazia0
13 października 2012, 08:24No, niestety, nasze publiczne toalety mają jeszcze wiele do nadrobienia. W rzadko którym markecie ekipy sprzątające panują nad sytuacją, a w zakładach pracy nie jest lepiej....Nie wiem jak to jest, że w innych krajach w lesie na parkingu toalety pachną.....