Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Miesiąc i 2 tygodnie!!!


Hejka powiem tak zwarzyłam się dziś i zaskoczenie bo na wadze nawet 100G mniej,a diety juz nie bylo od 2 tygodni bo troszke sie przeziębiłam i nie chodze na silownie wiec zero cwiczen bo zatoki nie dają spokoju ,z dieta to tez jej nie bylo bo pojechalismy zwiedzać Berlin na kilka dni i do Polski wiec były Kebeby i chińskie jedzonko ,Mc Donalds najwiecej Shaki waniliowe itp pozniej swieta i ciasta i inne amuuuuu ,ale na szczęście nie wrocila waga i od dziś znów zaczynam porzadnie dietkowac tyle,ze bez silowni nadal przez chorobsko...Moja rodzinka powiedziala ,ze schudłam troszkę,że po nogach widac ze wyszczuplały :) wiec to moja motywacja bo ja po sobie nic nie widzialam ,a inaczej jak ktos inny nas zobaczy po dluzszym czasie,a nogi to moja najgorsza zmora bo sa takie potęzne :(

  • fitnessmania

    fitnessmania

    3 kwietnia 2017, 13:32

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • angelisia69

    angelisia69

    23 kwietnia 2014, 16:16

    No samej po sobie faktycznie nie widac,ale innym jest latwiej to dostrzec,szczegolnie jak nie przebywaja z nami na codzien.To po takich grzechach spadek,to zazdroscic tylko ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.